Marek Niedojadło-Cichoński

Wstęp do katalogu 1996 cd.

Leszek Misiak

Rozwój artystyczny Marka Niedojadło obserwuję od czasu rozpoczęcie przez niego studiów w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na Wydziale Malarstwa. Od samego początku jego malarstwo związane było z nurtem polskiego koloryzmu. Związek ten traktowany był przez artystę dość luźno. Wolny od doktrynerstwa kapistów, z dużą swobodą rozwijał swoje malarstwo w oparciu o nadrzędną wartość koloru. Dziś należy do najbardziej wyróżniających się malarzy związanych ze środowiskiem Tarnowa.

Realizacja obrazu u tego artysty poprzedzona jest emocją, która bierze się z przeżycia natury. Według autora ten stan uniesienia, niezbędny do podjęcia obrazu musi zostać poddany filtracji i kondensacji. Realizacja wizji malarskiej wymaga bowiem według niego ujarzmienia bodźców płynących z natury. Artysta bardzo konsekwentnie i z uporem wypracował własną metodę malowania. Metoda ta oparta jest o abstrakcyjną zasadę organizacji elementów w obrazie. Uprawianie czystego malarstwa abstrakcyjnego nigdy go nie pociągało. Wydaje mi się jednak, że artysta korzysta z doświadczeń tego nurtu artystycznego. Widać to wyraźnie w prezentowanym na wystawie cyklu pejzaży. Obrazy te, inspirowane konkretnymi motywami, zostają poddane różnym zabiegom oczyszczającym. Autorowi szczęśliwie udaje się uniknąć monotonii rozwiązań dzięki dużej swobodzie w operowaniu kolorem. Razić nas może jedynie zbyt częste wykorzystywanie bieli podobrazia, bieli zawsze wiążącej się z tkanką malarską obrazu. Poszukując różnych rozstrzygnięć, malarz zawęża lub rozszerza skalę barwną. W jednych obrazach z łatwością, a w innych z mozołem udaje mu się zbudować kolorem przestrzeń i znaleźć równowagę w rozłożeniu na płaszczyźnie mas jasnych i ciemnych.

Malarstwo Marka Niedojadło oparte jest na hedonistycznych satysfakcjach. Wrodzona intuicja malarska pozwoli mu z pewnością dalej rozwijać ten typ malarstwa.